poniedziałek, 31 października 2011

Wybitni Francuzi [8] - Nostradamus

           Michel de Nostredame [1503 - 1566], zwany powszechnie Nostradamusem, to chyba najsłynniejszy w dziejach świata wizjoner.
Pochodził z Prowansji, z katolickiej rodziny, o żydowskich korzeniach [jego dziadek był Żydem, który w 1455 roku przeszedł na katolicyzm].
Lekarz [od 1529 roku dr nauk medycznych], astrolog, matematyk, ciężko doświadczony przez los [na skutek zarazy śmierć poniosła jego pierwsza żona i dwoje dzieci], wybitnie zaangażowany społecznie człowiek, o bardzo nowatorskich, postępowych poglądach [był na przykład zwolennikiem leczenia ziołami, podnoszenia stanu higieny, a przeciwnikiem wszechobecnego wówczas i uniwersalnego "puszczania krwi"]. Osiadł ostatecznie w miasteczku Salon - de - Provence, gdzie w zachowanym po dziś dzień domu, urządził obserwatorium astronomiczne [będąc przy tym zwolennikiem teorii Kopernika].
Nieśmiertelność zapewniły mu jednak jego "Les Propheties" - "Przepowiednie".  
Księgi przepowiedni Nostradamusa to tzw. Centurie, będące zbiorem 100 zwrotkowych [stąd nazwa Centuria], czterowierszy [tzw. Kwatiem]. Jedynie ostatnia Centuria jest odstępstwem od tej reguły, składa się bowiem jedynie z 42 czterowierszy.
10 Ksiąg zostało wydanych jeszcze za życia wizjonera [7 w Lyonie w 1555 roku, kolejne 3 trzy lata później, w 1558 roku]. 11 i 12 Księga Przepowiedni zostały wydane już po śmierci Nostradamusa, na podstawie kwerendy jego notatek, stąd traktowane są z nieco mniejszą atencją.
Nostradamus pozostałby pewnie jedynym z licznych wróżbitów - wizjonerów, gdyby nie niewiarygodna wręcz skuteczność, trafność i przenikliwość jego proroctw, co zapewniło mu miejsce na piedestale i absolutną palmę pierwszeństwa w tej materii. Pisząc o swej ukochanej Francji, zatroskany jej przyszłością, rozważania swoje osadził w szerokim kontekście spraw światowych. Na dowód tego wystarczy przypomnieć, że przewidział on między innymi dojście do władzy Napoleona, analogiczne Hitlera i Mussoliniego, wybuch oby wojen światowych, stworzenie i wybuch bomby atomowej, zamach na J. F Kennedy'ego, lądowanie na Księżycu, śmierć Księżnej Diany, oraz że...... z detalami przepowiedział własną śmierć:

               "[...] Do domu powróciwszy, dar królewski złożę,
                       Skończę me dzieło, do Ciebie idę Boże,
                       Zejdą się siostry, bracia domu mego,
                       Na ławce, przy mym łożu znajdą mnie martwego[...]".

Nostradamus zmarł nazajutrz po powrocie z dworu królewskiego, na którym otrzymał wynagrodzenie 300 talarów i istotnie został znaleziony w okolicznościach które precyzyjnie opisał. 
Przepowiednie Nostradamusa są wręcz mistyczne, wieloznaczne i trudne do odczytania, są stworzone i pisane według specyficznego logicznego szyfru, którego złamanie wizjoner przewidywał na 2050 rok [istotnie kod nie został jeszcze złamany], a ich lektura i zrozumienie wymaga merytorycznego przygotowania. W interpretacji przepowiedni Nostradamusa dopuszczano się także często nadinterpretacji, czy wręcz nadużyć.
W aspekcie aktualnej dyskusji o znakach czasu i rychłym końcu świata wypada przypomnieć, że dla Nostradamusa koniec świata i kres wszystkiego, przypada na siódme tysiąclecie. Trochę zatem nam jeszcze zostało.
.    



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz