czwartek, 1 września 2011

Euro umarło? - interesujący wywiad Marine Le Pen

           W dniu dzisiejszym [1.09.2011], w internetowym wydaniu "L'Express", ukazał się interesujący wywiad, jakiego Marine Le Pen - szefowa francuskiego Frontu Narodowego udzieliła redakcji "L'Express" i brytyjskiej agencji prasowej Reuters.
W wywiadzie tym lider Frontu i kandydatka partii w przyszłorocznych wyborach prezydenckich, deklaruje utożsamianie się z gaullistowska wizją państwa, oraz swój sprzeciw wobec etykietyzacji Frontu i określania go mianem "ekstremalnej prawicy". Zdaniem M. Le Pen, Front nie jest ani prawicą, ani lewicą, jest partią respektująca demokrację i fundamenty Republiki.
M. Le Pen opowiada się także za interwencjonizmem państwowym, przyznając państwu rolę stratega i regulatora w życiu społecznym.
Najbardziej szokującą tezą tego wywiadu, jest jednak otwarcie sformułowany pogląd "o śmierci" Euro, jako wspólnej waluty europejskiej i konieczności zastąpienia go powrotem do Franka, oraz restytucją pełnej niezależności ekonomiki narodowej.
Jeżeli uświadomimy sobie, że poglądy te podziela prawie co 5 - ty Francuz, koncepcja ta nie jest jedynie nośnym propagandowo hasłem, odzwierciedla ona realne poglądy i punkt widzenia prawie 20% społeczeństwa, co z kolei wiernie odzwierciedla nastroje społeczne we Francji.     
Konfrontacja tego stanowiska z analogiczną sytuacją w Niemczech, zmusza do refleksji nad przyszłością nie tylko wspólnej waluty, ale i Unii Europejskiej. Widoczne są coraz wyraźniej symptomy pękania solidarności europejskiej, spadek zapału najbogatszych społeczeństw europejskich do idei integracji i jej intensyfikacji.
Stosunek do Euro, to probierz stosunku i postrzegania Wspólnoty i jej instytucji, która jawi się coraz powszechniej, w znacznej części społeczeństwa, jako twór dysfunkcjonalny, sztuczny, nadto zbiurokratyzowany. Rosną zarazem resentymenty w kierunku państw narodowego.
Czy zatem racje mają ci, którzy twierdzą, że Polska nie zdąży wejść do strefy Euro, bo zanim spełni warunki akcesji, Euro stanie się wyłącznie już tylko historycznym środkiem płatniczym w Europie?   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz